Przyznaję, zaniedbałam mojego nowego bloga już na starcie. Idzie opornie:-(A tak sobie obiecałam, że będę pisać przez wakacje i dzielić się moimi przemyśleniami, inspiracjami.
Nie zamierzam bynajmniej pisać dziennika wspomnień, a skoro nie było czasu, to znaczy raczej, że wakacje udane:-)
Ale co to są właściwie udane wakacje? Fajnie to ujęła Katarzyna Grochola, w swojej książce ” Trochę większy poniedziałek”.
Wiadomo, Grocholę łatwo i miło się czyta, to taka niewymagająca wysiłku intelektualnego forma, w sam raz na podróż:-) Dużo jest w jej książkach prawdy o nas samych, o relacjach w związkach, o zwykłym życiu, ……po prostu.
Podsumowując myśl Grocholi, ” Nieważne gdzie, nieważne z kim-jedyne ważne pytanie powinno brzmieć:JAK? Jak spędzamy ten czas?”
Czy nam to sprawia prawdziwą radość i frajdę? Naprawdę nie zależy to od miejsca, bo można mieć świetne wakacje w mieście, np. ciesząc się swobodą i czasem tylko dla siebie ( zapewne docenią to zapracowane mamy). Nie wszyscy lubią kurorty i wakacyjne wojaże. Doceńmy i bądźmy tolerancyjni. Jedni wolą aktywny wypoczynek ( często jest to po prostu zaliczanie kolejnych zdjęć, aby było się czym pochwalić lub co wspominać w długie jesienne wieczory). Inni zaś chcą mieć święty spokój i smażyć się słońcu. Nie oceniam. Ich sprawa.,Oczywiście, jakiż to podziw wzbudzamy u innych, gdy opowiadamy, że byliśmy w egzotycznych miejscach. A jak reagują, gdy mówimy, że zostaliśmy w mieście? Chyba nawet współczują?-)
Nie do końca się zgodzę z P. Katarzyną, że nieważne z kim. Dla mnie ważne. Często z kim równa się jak. Jeśli spędzamy ten czas z osobą, z którą naprawdę chcemy, z którą dzielimy pasje i lubimy być, to ten czas jest tym bardziej wartościowy i piękny.
….Było cudnie, słonecznie. Luz, wiatr we włosach:-) Wysokie szpilki zostały w domu.Podstawą garderoby były krótkie spodenki, wygodne klapki, adidasy, koturny, kapelusz i okulary p/słoneczne. A w walizce oczywiście ksiązki, napisane przez Kobiety lub o Kobietach.
Niezwykła „Helena Rubinstein, Kobieta, która wymyśliła piękno”.
Zadziwiające jest ile w tej kobiecie było determinacji, ile siły, jak była wrażliwa na piękno i sztukę. Jak wspaniale potrafiła dotrzeć do kobiet, używając już wówczas narzędzi marketingowych i PR. Czy jej życie było pasmem samych sukcesów? Jaką cenę zapłaciła za ten luksus? Polecam, przeczytajcie.
Kolejna książka Beaty Pawlikowskiej” Księga Kodów Podświadomości”.
Pełna mądrych cytatów. Na pewno niektóre z nich będę zamieszczać na mojej, kuchennej tablicy „Złotych myśli” . Oto niektóre z nich:
” Twoje życie zależy od Ciebie. Jakość Twojego życia zależy od tego, co znajduje się w Twojej podświadomości. To co znajduje się w Twojej podświadomości, zależy od tego co Ciebie otacza.”
„Obudź się. Nikt na świecie nie jest gorszy, nikt nie jest lepszy. Każdy jest ważny. Ja jestem ważna. Ty jesteś ważny. Ty sam tworzysz ograniczenia, których nienawidzisz. Ty sam boisz sie zmienić swoje życie, bo uważasz, że nie zasługujesz na szczęście, bo skazujesz się na bycie „gorszym”.
I jeszcze jedna„Wojny rodziny Gucci” to historia Jenny Gucci o jej „bajkowym życiu” w bardzo skłóconej, bogatej włoskiej rodzinie ówczesnych potentatów modowych. „Nie każde złoto co się świeci”.
O następnej książce, w kolejnym wpisie.