Czy zastanawiałaś się jaką siłę i przewagę mają stylizacje monochromatyczne, utrzymane w jednej tonacji lub wręcz w tym samym kolorze?
Pewnie tak, przecież nosząc czerń lub szarości powiesz, że to najłatwiejsze połączenie, bo wszystko do siebie pasuje. I masz rację. Tyle, że paleta kolorów jest znacznie bogatsza, więc z łatwością możesz się posługiwać także innymi barwami.
Tak na marginesie, czerń najdotkliwiej obnaża słabą jakość materiału, a ponadto widać na nim wszelkie zabrudzenia i kurz.
Obecnie w trendach wciąż mocno trzymają się różowe monolooki. Sama zresztą temu uległam. Aż nie mogę uwierzyć, że mam tyle różu w szafie. Mówią, że to twarzowy kolor :-), więc z wiekiem wypada mieć go coraz więcej…
Ale do rzeczy, po co są te monolooki?
Po pierwsze są niezwykle stylowe i modne.
Możesz się wyróżnić w tłumie, w zależności jakie nasycenie kolorystyczne wybierzesz.
Oczywiście w czerni możesz wtopić się w tłum i przejść niezauważona…
A najważniejsze, ubrania w jednej tonacji najlepiej maskują niedoskonałości sylwetki, ponieważ nie ma przecięcia sylwetki np. na jasną górę i ciemny dół. Co może być ” niebezpieczne” gdy nie lubisz akcentować swojej talii i bioder.
Stylizacje monochromatyczne – zobacz moje propozycje:
Zestaw nr 1 dla chłodnego typu urody:
Zestaw nr 2 dla ciepłego typu urody:
Zestaw nr 3- uniwersalny dla różnych typów:
Czy przekonałam Cię do stylizacji monochromatycznych?
Który jest Ci najbardziej bliski?
*Jeśli chcesz otrzymywać gotowe stylizacje z linkami do sklepów, zapraszam do zapisania się na mój newsletter.