Barbara Kohlbrenner
Barbara Kohlbrenner – doradca wizerunkowy, coach, stylistka – pomaga budować wizerunek spójny z osobowością i stylem życia.   Oferuje sesje coachingowe oraz metamorfozę, zakupy, przegląd szafy. Wejdź i zbuduj ze mną swój styl! | barbarakohlbrenner.pl

ARCHIWUM

Tag: brb

Męskie buty w damskiej szafie- wygodne i szykowne

W poszukiwaniu inspiracji, buszując po sklepach, odwiedzam działy męskie. Moda na unisex z każdym sezonem coraz bardziej przybiera na sile. Projektanci niejednokrotnie te same produkty proponują zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Przykład z naszego rodzimego rynku to bluzy Łukasza Jemioła: damskamęska.

Z męskiej szafy, my kobiety, zapożyczyłyśmy nie tylko T-shirty czy kurtki bomberki. W damskiej garderobie bardzo dobrze mają się również klasyczne, męskie buty: oxfordy, sztyblety czy buty motocyklowe. Jak je nosić? Do czego pasują? Na jakie połączenia powinnaś uważać? Zapraszam do lektury. 🙂

Uniwersalne buty i stylizacje

OXFORDY

Jedne z najbardziej klasycznych męskich butów. Z jednej strony eleganckie, z drugiej wprowadzają do stylizacji trochę „twardego charakteru”. Oxfordy są charakterystycznym elementem angielskiego stylu, który z gracją promuje m.in. Keira Knightley, nosząc takie buty do sukienek, jeansów i garniturów. 

Czarne lub czarno-białe oxfordy, pasują do oficjalnego look’u, ale genialnie wyglądają również w miejskiej, codziennej stylistyce. Jeśli lubisz kolor i chcesz się wyróżnić, wybierz buty srebrne, złote, albo pastelowe – blady róż i błękit. 

Oksfordy załóż do cygaretek, spodni o długości 7/8 lub obcisłych rurek. Świetnie będą wyglądały w zestawieniu z damskim garniturem. Możesz je śmiało założyć do spódnicy i sukienki, ale tu uwaga – spódnice typu midi w zestawie z oxfordami mogą  skracać długość nóg i optycznie poszerzać sylwetkę.

TUTAJ zobaczysz stylizacje z oxfordami w roli głównej

BUTY MOTOCYKLOWE

Lubisz rockowe klimaty? Wybierz buty motocyklowe, czyli masywne buty za kostkę, charakteryzujące się dużą ilością klamer, ćwieków, kolców, dżetów i innych zdobień. Najmodniejsze to te w kolorze czarnym i właśnie takie Ci polecam.

Tego rodzaju botki pasują do skórzanych ubrań. Możesz zestawić je z ramoneską i koszulą w kratę. Dobrym połączeniem będą też ubrania moro, spodnie z dziurami, bomberki i parki. 

Jesteś wyznawczynią klasycznego stylu i myślisz, że buty motocyklowe nie są dla Ciebie? Zachęcam do eksperymentów. Możesz je założyć do białej, sportowej koszuli, długiego swetra, jeansów, ale także do sukienek i krótkich spódnic. Wybierz stonowane barwy, ponieważ mocnym akcentem są buty. Nie przesadzaj wówczas z dodatkami i biżuterią. 

Pamiętaj, buty motocyklowe w połączeniu z krótką spódnicą to propozycja dla szczupłych pań. Jeśli nie masz figury supermodelki pomóc mogą jednolite rajstopy w kolorze botków. Dzięki temu uzyskasz efekt wydłużenia nóg. Podobnie jest ze spodniami – kolor powinien być taki sam, jak kolor butów.

inspiracje znajdziesz TU

SZTYBLETY

Na jesienne dni polecam również sztyblety. Są wygodne i w zasadzie nigdy nie wychodzą z mody, dlatego warto zainwestować w ich jakość. 

„Męskie” sztyblety świetnie będą się komponowały z wszelkimi „męskimi” stylizacjami. Możesz założyć je do marynarki, jeansów, białej koszuli. Zwróć tylko uwagę na długość spodni. Powinny kończyć nad cholewką. Jeśli są dłuższe, muszą idealnie przylegać do nogi.

Sztyblety są po to, by je pokazywać, unikaj więc wszelkich szerokich spodni, np. dzwonów. Jeśli zdecydujesz założyć garnitur do sztybletów, podwiń nogawkę dwa razy. Ze sztybletami „kłócą się” ołówkowe spódnice. Unikaj takiego połączenia. 

Jeśli lubisz rockowy styl lub boho, sztyblety są dla Ciebie. Potargane jeansy, luźne T-shirty, skórzane ramoneski i sukienki maxi – to wszystko do nich świetnie pasuje.

Ja osobiście bardzo lubię połączenie klasyczne – do czarnych obcisłych spodni z wysokim stanem zakładam przylegający do ciała biały golf. Bardzo proste i bardzo efektowne zarazem. 🙂


zerknij na tablicę, którą dla Ciebie przygotowałam


Zanim podejmiesz decyzję, które z tych „męskich” butów odpowiadają Ci najbardziej, zastanów się do czego będziesz je nosić. Przejrzyj swoją szafę i przeanalizuj czy masz więcej spodni czy spódnic, jakie kolory w niej dominują, zerknij na krój jesiennego płaszcza. Jeśli jesteś fanką klasycznego stylu wybierz sztyblety lub oxfordy. Jeśli chcesz tworzyć odważniejsze stylizacje, postaw na buty motocyklowe. Ważne, abyś czuła się ubrana, a nie przebrana. Wiem, że wspominam o tym nie pierwszy raz, ale zawsze przy budowaniu stylu moich klientów ważne są dla mnie ich komfort i autentyczność. 

  

Potrzebujesz wizerunkowego wsparcia?
Zapraszam do kontaktu: +48 602 717 800

brb@barbarakohlbrenner.pl

Barbara Kohlbrenner

Stop! Zatrzymaj się na chwilę.

Lubię obserwować ludzi. Na zakupach, w restauracji, na ulicy, niezależnie od dnia tygodnia, widzę postaci, które nerwowo spoglądając na zegarek lub w ekran telefonu, biegną za czymś nieokreślonym. Pośpiech, życie na wysokich obrotach, nawet wtedy gdy nie jest to konieczne, to znak naszych czasów. W nawiązaniu do pełnego refleksji święta, które za nami, postanowiłam przyjrzeć się temu jak zwolnić i na chwilę się zatrzymać.

Był zimny poranek w Waszyngtonie. Na jednej ze stacji metra, niepozorny mężczyzna grał na skrzypcach utwór Bacha. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że tym „ulicznym grajkiem” był Joshua Bell – jeden z najwybitniejszych wirtuozów skrzypiec, a zaaranżowana sytuacja była eksperymentem zorganizowanym przez dziennik „Washington Post”.

Zobacz film.

Dopiero po kilku minutach, od momentu kiedy Joshua zaczął grać, zwrócił na niego uwagę starszy mężczyzna. Zwolnił kroku i poszedł dalej. Chwilę później zainteresowała się nim mała dziewczynka. Mijały kolejne minuty i w futerale przed grajkiem pojawił się pierwszy dolar. „Występ” trwał około godzinę. W tym czasie przez stację metra przeszło ponad 1000 osób, z czego około 20 wrzuciło pieniądze do futerału. Co ważne, zrobili to nie zwalniając kroku. Tylko 6 osób z tej grupy przystanęło na chwilę, by posłuchać muzyki. 

Dodam, że Joshua Bell kilka dni przed eksperymentem dał koncert w Bostonie, na który bilety kosztowały 100 dolarów, a na stacji metra w Waszyngtonie grał na skrzypcach Stradivariusa wartych ok. 3,5 miliona dolarów.

Wnioski, jak dla mnie, są bardzo smutne. W zwykłych, banalnych okolicznościach, nie jesteśmy w stanie dostrzec piękna ani wyjątkowości danej chwili. Nie potrafimy się zatrzymać, „zwolnić kroku”, a to co ważne umyka. 

Zwróć uwagę, że grajkiem w naturalny, spontaniczny sposób zainteresowała się mała dziewczynka. Dzieci doświadczają świata, są go ciekawe, pragną go chłonąć, podczas gdy my – rodzice – żyjemy by „załatwiać sprawy” i ciągle pospieszamy siebie i swoich bliskich. 

Wiem, że trudno jest godzić pracę zawodową z życiem rodzinnym. Wydaje się jakby czas się kurczył. Podejrzewam jednak, że masz opanowane planowanie grafiku biznesowych spotkań. A co z planowaniem wolnych momentów? Mam na myśli takie „szczeliny”, które najpierw w ogóle zaczniesz zauważać, a potem w naturalny sposób będziesz chcieć ich więcej i więcej. To może być dłuższe niż zwykle śniadanie z rodziną, spacer przed snem czy kilka głębszych oddechów kiedy spoglądasz na to, co widzisz za oknem. Czasem najważniejsze i najbardziej wartościowe rzeczy to te MAŁE rzeczy – nic odkrywczego, nic spektakularnego. Łatwo powiedzieć :), trudniej wyłapywać.

Jak się wyciszyć

Po pierwsze, przestań narzekać!

Podobno, według badań, ludzie narzekają raz na minutę w trakcie typowej rozmowy. Pozornie takie marudzenie pozwala na chwilę poczuć się lepiej. Jednak dr Travis Bradberry, autor książki “Inteligencja Emocjonalna 2.0”zwraca uwagę, że nasz mózg bardzo łatwo przyzwyczaja się do narzekania. Tworząc nowe połączenia neuronalne, z każdym razem mamy większą łatwość w powtarzaniu tej czynności, co z kolei bardzo negatywnie wpływa na nasze relacje i naszą pracę.
 
Czas, który przeznaczasz na marudzenie, wykorzystaj na dostrzeganie i docenianie drobnych codziennych chwil. Ciesz się chwilą spokoju po szalonym dniu, smacznych obiadem, rozmową z bliskimi, słońcem za oknem ciepłą kąpielą. Jeśli na początku trudno wyłapać Ci takie momenty, ćwicz zapisując je, albo wymień je w głowie przed snem. 

Po drugie, porzuć perfekcjonizm. 

Nie bierz na siebie zbyt wielu rzeczy. Czasem warto odpuścić lub tak, jak poleca Pani Swojego Czasu, zadać sobie fundamentalne pytanie „PO CO?”. Świat się nie zawali jeśli jakaś mała rzecz wymknie Ci się spod kontroli.

Zobacz odcinek „Moc Kobiet – rozmowy Barbary Kohlbrenner” z Panią Swojego Czasu, czyli Olą Budzyńską

Po trzecie, zaplanuj czas tylko dla siebie

Wyznacz dzień lub kilka godzin, które będą należały tylko do Ciebie. Bez dzieci, bez służbowych maili, bez wyrzutów sumienia. Planuj ten czas regularnie. 

Po czwartek – wyłącz telefon (czasem;)

Świat się nie zawali jeśli nie przejrzysz wszystkich postów na Facebook’u i Instagramie, nie odpowiesz na wszystkie maile od razu. Załatw co musisz i włącz opcję offline. Zerknij TUTAJ i zobacz jakie są symptomy fonoholizmu. Pomyśl, ile rzeczy umyka Ci kiedy Twój wzrok jest wlepiony w telefon. Może to uśmiech Twojego dziecka, uśmiech przypadkowej osoby na ulicy, widok spadających liści. Odłóż telefon i po prostu bądź ze swoimi bliskimi. 

Pomysły na odpoczynek

Życzę sobie, aby ten wpis był punktem wyjścia do Twoich rozważań. 🙂 Straconego czasu nie możesz cofnąć. Zatrzymaj się na chwilę, odrobinę zwolnij, a zauważysz i docenisz te wszystkie „zwykłe” momenty, które sprawiają, że czujemy się szczęśliwi. Powodzenia!

Potrzebujesz coachingowego wsparcia?
Zapraszam do kontaktu: +48 602 717 800

brb@barbarakohlbrenner.pl

Barbara Kohlbrenner

Golf – jak nosić, aby wyglądać stylowo? Inspiracje dla mężczyzn

Moda męska nie zmienia się tak często jak moda damska, w której co sezon pojawiają się zupełnie nowe trendy. Z jednej strony to spore ułatwienie – raz stworzona baza męskiej garderoby będzie modna i stylowa przez wiele sezonów. Z drugiej, trzeba nieco inwencji twórczej, aby wyróżnić się z tłumu. Jednym ze sposobów, mogą być stylizacje męskie z golfem. W tym roku pojawiły się one w kolekcjach niemal wszystkich projektantów. Pokażę Ci jak nosić ten praktyczny, szczególnie zimą, element garderoby.

Jak nosić golf męski

Męskie stylizacje z golfem na różne okazje

A skąd w męskiej szafie wziął się golf? Na początku pełnił wyłącznie funkcje bielizny i miał chronić przed zimnem. Chętnie nosili go robotnicy i żołnierze. Po II wojnie światowej zagościł w szafach profesorów, filozofów i intelektualistów.

Decydując się na golf, musisz wiedzieć, że nie pasuje on każdemu. Taki sweter optycznie skraca szyję, dlatego jeśli dotyczy Cię problem krótkiej szyi, zdecydowanie wybierz wersję w serek lub kardigan. Golf nie będzie też dobrze wyglądał jeśli masz wystający brzuch – ten fason jeszcze bardziej go uwydatni.
Jeśli żadne z tych kryteriów nie dotyczy Ciebie, to śmiało możesz sięgnąć po modny w tym sezonie golf. Z tym ponadczasowym i uniwersalnym elementem stroju stworzysz męskie stylizacje z golfem – zarówno na weekend, a nawet na niezbyt formalne, biznesowe spotkanie.

Jak nosić golf męski?

Golf na co dzień

Golf najlepiej będzie wyglądał do zwykłych, prostych spodni. Najprostsza wersja, to zamiana zwykłego swetra, w połączeniu z dżinsami, na golf. Na pewno będzie wygodnie, uważaj jednak na dobranie odpowiednich kolorów. Zalecam ciemny dół i jasną górę. Stylizacje z golfem meskie to również idealny element stylu „na cebulkę”. Możesz narzucić na niego puchową kamizelkę, jeansową kurtkę, ramoneskę lub bomberkę.

Zerknij,jak mogą wyglądać casualowe stylizacje – kliknij TUTAJ.

Elegancko

Golf można wykorzystać również podczas biznesowych spotkań i do tworzenia wieczorowych stylizacji. Pierwsza opcja to połączenie golf + marynarka. Druga opcja to golf założony pod garnitur, zamiast koszuli i krawata. Jeśli wybierzesz jasny kolor swetra załóż do tego ciemny garnitur i buty. Jak nosić golf męski? Lubisz zabawę kolorem? Do ciemnego swetra wybierz dobierz np. garnitur w kratę. Nie zapominaj o ciekawej poszetce. Uwaga, nie nadają się do takich stylizacji garnitury wieczorowe oraz modele z cienkich tkanin. Sam golf powinien być z cienkiej dzianiny o drobnym splocie.

Zobacz TUTAJ na połączenia golfów z marynarkami i garniturami.

Jak nosić męski golf? W tych zestawach kluczowe jest dobranie odpowiednich grubości materiałów. Zasada jest prosta – im grubsza tkanina marynarki tym grubszy może być golf. Najlepiej ze swetrami wyglądają flanele wełniane, aksamit, tweedy, kaszmir. Nie łącz delikatnej wełny czesankowej z dzianinami.

Zwróć też uwagę, że założenie grubego swetra pod marynarkę mocno ogranicza swobodę ruchów, zwłaszcza, jeśli na wierzch zakładasz jeszcze płaszcz.

Czy po ostatnim moim wpisie, męskie stylizacje z golfem znalazły się już w Twojej garderobie? Jak podobają Ci się te propozycje? Jeśli Cię nie przekonują, pamiętaj, że w modzie nie powinieneś robić niczego na siłę. To Ty odpowiadasz za to czy czujesz się ubranym czy przebranym. „Radary na prawdziwość” ma każdy, dlatego w ostatnim czasie autentyczność staje się wartością coraz bardziej cenioną. Warto być pozostawać w zgodzie ze sobą, w kwestii mody i stylu również. Zobacz również co kryje się pod nazwą black tie, a także jaki fason kurtki męskiej wybrać.

Jeśli potrzebujesz coachingowego wsparcia, zapraszam na spotkanie.

Zapraszam do kontaktu: +48 602 717 800
brb@barbarakohlbrenner.pl

Barbara Kohlbrenner

Sprawdź mój Instagram